Redakcja | ostatnia aktualizacja: 22-03-2011, 21:54 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Według zapewnień władz - tak. Wciąż odnajdywane niewybuchy na plaży skłoniły Urząd Morski w Słupsku i prezydenta Kołobrzegu do nawiązania współpracy z wojskiem. Żołnierze mają pomóc w rozminowywaniu plaży (dotychczas robiła to prywatna firma), dzięki czemu ma być taniej i szybciej. A przede wszystkim prace zakończą się przed sezonem turystycznym.
18 marca na pierwszy rekonesans przybyli do Kołobrzegu saperzy z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Nie jest jeszcze znana data wkroczenia wojska na plażę, ale ma się to odbyć "tak szybko, jak to możliwe".
Przypomnijmy, że problemy pojawiły się, gdy w październiku 2010 rozpoczęto dużą inwestycję związaną z umacnianiem morskich brzegów. Okazało się, że na plaży i w wodzie przy brzegu leży całkiem sporo amunicji i pocisków z II wojny światowej. Najpierw plażę oczyszczali saperzy z prywatnej firmy, teraz w akcję zostanie zaangażowane wojsko.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie tekstu i/lub zdjęć w całości lub fragmentach zabronione.