psur.pl - Wycieczki po Polsce
Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 09-06-2012, 13:37 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Zniszczony po I wojnie światowej Sochaczew potrzebował drewna do odbudowy. Dlatego też miejscowe władze stworzyły w roku 1921 kolej wąskotorową z Sochaczewa do granic Puszczy Kampinoskiej. Tego typu pociągi były wówczas cenionym środkiem transportu.
Co ciekawe, pierwotnie planowano, że wagony będą ciągnięte przez konie, jednak potem udało się okazyjnie kupić używane parowozy i sochaczewska kolejka od samego początku była zmechanizowana.
Kolejka służyła mieszkańcom przez kilkadziesiąt lat, po rozbudowie dowoziła ich m.in. nad Wisłę w pobliżu Wyszogrodu. Z czasem jednak nie wytrzymała konkurencji z komunikacją samochodową i w 1984 roku na tory wyjechał ostatni pociąg, a na miejscu stacji utworzono Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie.
Co w muzeum?
Przy zadbanym peronie znajdują się równie zadbane lokomotywy, wagony i inne pojazdy, które poruszały się po wąskich torach, a do Sochaczewa trafiły z różnych linii w całej Polsce. Zdecydowanie najwięcej jest parowozów (kilkadziesiąt), niektóre z nich to egzemplarze przedwojenne. Nieco mniej jest wagonów (pewnie ok. 20), jest też trochę osobliwości: np. małe, samodzielnie jeżdżące po torach pojazdy, w kształcie aut typu pick-up, wagon do zaprzęgu konnego, drezyna zbudowana na bazie samochodu "Warszawa" czy nienaturalnie wysoki elektrowóz (musiał sięgnąć do trakcji).
W budynkach dawnego dworca znajdują się sale wystawowe, a w nich m.in. ówczesne pomieszczenie kasy biletowej, modele pociągów, zdjęcia i opisy innych linii wąskotorowych w Polsce oraz wiele innych eksponatów związanych z wąskotorówką (mundury kolejarskie, bilety).
Nasze wrażenia
Pozostawiony w starym stylu, ładnie utrzymany peron w centralnej części muzeum, dobrze oddaje klimat dworca kolejki wąskotorowej. Eksponatów jest dużo, są ciekawe, ale większość z nich nie jest dostatecznie lub nawet w ogóle opisana. To powoduje, że zwykły turysta nie jest w stanie ogarnąć całej mnogości lokomotyw.
Niestety niemal cały tabor jest pozamykany, do parowozów czy wagonów (z nielicznymi wyjątkami) nie można wejść, w nietypowych drezynach nie da się usiąść, można tylko patrzeć przez szybę. To pozostawia duży niedosyt i wydaje się nadmiernym środkiem ostrożności w stosunku do niezbyt przecież delikatnych pociągów.
W sochaczewskim muzeum byliśmy na początku maja, natomiast wraz z końcem miesiąca staje się ono znaczniej bardziej atrakcyjne: rozpoczynają się wtedy regularne, turystyczne przejazdy wąskotorówką. Nawet jeśli nie mamy możliwości przejechać się kolejką (to kosztuje i zabiera trochę czasu), to warto przyjść do muzeum o takiej porze, by zobaczyć przyjazdy i odjazdy pociągu (zobacz terminarz jazdy pociągów).
Z dziećmi
Zwiedzanie z wózkiem nie powinno stanowić problemu. Sale wystawowe są parterowe, a większość taboru stoi przy peronie. Niewielki kłopot może być jedynie z kluczeniem między torami tam gdzie nie ma peronów.
Dzieci w wieku przedszkolnym będą niewątpliwie zachwycone samą możliwością chodzenia wśród pociągów, oglądania ich i dotykania. Dużą wadą jest brak możliwości swobodnego wchodzenia do taboru, ale nasze dzieci i tak prawie płakały, gdy po ponad godzinie wychodziliśmy z muzeum.
Informacje praktyczne
Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie
ul. Towarowa 7
Zaparkować można łatwo w pobliżu muzeum, np. na chodniku.
Godziny otwarcia:
wtorek - niedziela: 10:00 - 15:00
Ceny biletów:
normalny: 10 zł
ulgowy: 6 zł
Dzieci do lat 7 nie płacą, w środy wstęp wolny. Przejazd kolejką oczywiście dodatkowo kosztuje.
(c) Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie tekstu i/lub zdjęć w całości lub fragmentach zabronione.
Czy istnieje możliwość uzyskania jakiegoś karnetu/bonu, który można podarować na święta w formie prezentu (2 os. dorosłe + dziecko do lat 3), a który zawierałby bilet wstępu na zwiedzanie do wykorzystania np. do marca lub maja??
O to najlepiej zapytać w samym Muzeum - tel. 46 862-59-75
