Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 22-05-2025, 17:07 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Zapytaliśmy o tę garść sprawdzonych informacji zapalonego wędkarza, który od czasu do czasu wybiera się do Fromborka, żeby "umoczyć kija" w tym uroczym zakątku Polski. Piękne okoliczności przyrody, dreszczyk emocji, a i być może świeża rybka na kolację - czego chcieć więcej?
Przygotowanie do wędkowania
Chcąc łowić we Fromborku na zalewie wiślanym, który należy do wód wewnętrznych (tak samo jak na wodach morskich) należy opłacić niewielką opłatę na stronie Inspektoratu Rybołówstwa Morskiego: zobacz tutaj. Należy także zapoznać się z przepisami, które różnią się nieco m.in. wymiarami ochronnymi.
Gdzie wędkować?
Najlepszym we Fromborku jest długi falochron na zachód od portu. Woda jest tam otwarta, mniej mulista i dobrze natleniona, co preferują ryby w zalewie wiślanym.
Jakie ryby i metody połowu
Z boku falochronu można łowić płotki i krasnopióry na spławik przy rośliności wodnej. Najlepiej jednak jest łowić na zestawy gruntowe na końcu falochronu wyrzucając daleko przed siebie. W dzień biorą tam dorodne płocie a pod wieczór można się spodziwać okoni. W nocy natomiast biorą leszcze i krąpie. Jako przyłów zdarzają się jazgarze, węgorze, jazie i sandacze (sporadcznie można je łowić na spining). Miejscowi wspominali nawet o miętusach migrujących z pobliskiej rzeki.
(c) Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie tekstu i/lub zdjęć w całości lub fragmentach zabronione.