Używamy plików cookie oraz usług Google Analytics (statystyki strony) i Google AdSense (reklamy) co wiąże się z przetwarzaniem pewnych danych. Więcej informacji oraz możliwości zarządzania tutaj. Jeśli nie wyrażasz zgody zmień ustawienia swojej przeglądarki lub opuść stronę. AKCEPTUJĘ
psur.pl - Wycieczki po Polsce
strona główna > blog > Książka na wakacje: "Dzieje Polski" prof. Nowaka

Książka na wakacje: "Dzieje Polski" prof. Nowaka

Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 14-07-2016, 6:27 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć

Gruba, więc szybko się nie skończy - w sam raz na wakacje, gdy wolnego czasu jest nieco więcej. Chodzi o ukazującą się serię Dzieje Polski autorstwa prof. Andrzeja Nowaka. To po prostu świetnie napisana, szczegółowa historia Polski. Ukazały się już dwa tomy. Tom I rozpoczyna się szukaniem najstarszych śladów cywilizacji w Polsce, a kończy na roku 1202. Tom II to czas robicia dzielnicowego, a potem zjednoczenia Polski przez Łokietka i królowania Kazimierza Wielkiego (1202 - 1340).
Widok książki: bordowa okładka i biało-złote litery
Jakie są zalety tego cyklu? Wymieńmy trzy.

Po pierwsze jest to książka dopiero co napisana, a zatem uwzględnia wszystkie najnowsze odkrycia i hipotezy. Jeśli porównamy to np. do popularnej historii Polski Pawła Jasienicy, która była pisana kilkadziesiąt lat temu, to różnica jest spora.

Po drugie prof. Nowak bardzo sprawiedliwie przedstawia różne teorie dotyczące jakiegoś wydarzenia. Szczególnie początek naszych dziejów obfituje w wiele tajemniczych epizodów, o których niewiele wiadomo i właśnie w takich przypadkach autor zapoznaje nas z tym co aktualnie myślą na dany temat rozmaici historycy. Oczywiście, hipotezy te są komentowane i często autor do którejś z nich się przychyla, ale dzięki ich opisowi czytelnik również ma taką możliwość.

Po trzecie wydaje się, że prof. Andrzej Nowak rozumie Polskę. Tutaj znów odwołamy się do Pawła Jasienicy, który w jednym z tomów wydawał się jakby żałować, że Polska nie odłączyła się od Kościoła Katolickiego i nie poszła drogą reformacji. Trudno przyjąć tak utylitarne podejście do wiary, bo w ten sposób pozbawiamy się czegoś ważnego, by zacytować Jana Pawła II: "człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim jest, ani jaka jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie. Nie może tego wszystkiego zrozumieć bez Chrystusa." I przeniósł to papież również na dzieje Polski: "tego, co naród polski wniósł w rozwój człowieka i człowieczeństwa, co w ten rozwój również dzisiaj wnosi, nie sposób zrozumieć i ocenić bez Chrystusa". I potem jeszcze dodaje: "Jeślibyśmy odrzucili ten klucz dla zrozumienia naszego narodu, narazilibyśmy się na zasadnicze nieporozumienie". No właśnie, prof. Nowak wydaje się nas od tego nieporozumienia ratować. Być może jest to spowodowane przez jeszcze jedną zaletę jego książki: próbuje rozmieć, a może bardziej pytać, jak odległe wydarzenia wpłynęły na obecną Polskę.

Jak sie czyta "Dzieje Polski"? Bardzo dobrze, choć od czasu do czasu trafi się nieco słabszy czy trudniejszy fragment, ale to wynika z dużej szczegółowości. Jak już męczymy Pawła Jasienicę, to trzeba stwierdzić, że jego czyta się łatwiej, ale w porównaniu z prof. Nowakiem jest to wyraźnie krótsza i bardziej powierzchowna lektura. Przy czym to zastrzeżenie wobec "Dziejów Polski" to uwaga dla mniej zaawansowanych, bo jeśli ktoś lubi historię i nie boi się książek, to nie będzie miał żadnego problemu.

Andrzej Nowak
Dzieje Polski, Tom I: do 1202. Skąd nasz ród
Dzieje Polski, Tom II: 1202 - 1340. Od rozbicia do nowej Polski
wyd. Biały Kruk

Komentarze - forum







Pozostałe wpisy na blogu

Zobacz też

Copyright (c) Piotr Surowiecki | O nas i kontakt | Regulamin i polityka prywatności | odsłon od XI 2009: 21290669